an43

  • Zofia

an43

30 January 2023 by Zofia

180 - Skoro i tak zawsze bierzesz kogoś ze sobą, czemu to nie mogę być ja? - Bo to nie wszystko, o co ci chodzi. Powiedz mi, tylko szczerze: jeżeli ci odmówię, to przestaniesz wspierać finansowo Poszukiwaczy? Żachnął się jak uderzony w twarz. - Do diabła, skądże! - Zatem moja ostateczna odpowiedź brzmi „nie". Knykcie Gallaghera zbielały, gdy dłonie zacisnęły się silniej na kierownicy. Nie odezwał się ani słowem, dopóki nie skręcili w ulicę Milli. - Który to twój dom? Wskazała mu swój budynek, ostatni po lewej stronie. True wjechał na krótki podjazd, reflektory półciężarówki oświetliły drzwi wejściowe. Garaż sąsiada miał wspólną ścianę z jej garażem: ich podjazdy rozdzielone były tylko bruzdą w betonie po usuniętym szalunku. Ponieważ był to ostatni budynek na ulicy, druga strona domu ginęła wśród drzew i krzewów Małe podwórko otaczał płot oddzielający je od terenu sąsiadów Drzwi frontowe znajdowały się nieco w głębi ganku. Milla po obu stronach wejścia ustawiła donice z jasnymi kwiatami - żółte światło lampy nad drzwiami sprawiało, że wyglądały raczej na pomarańczowe niż czerwone. Dom Milli był schludny i zadbany, ale wiedziała, że True właśnie ocenia go według własnych standardów i zapewne zastanawia się, gdzie właścicielka ma głowę. an43 181 - Dzięki za podwiezienie - powiedziała, odpinając pasy i otwierając drzwi samochodu. Gallagher wyłączył silnik i wysiadł ze swojego wielkiego auta, ale nie zdążył obiec samochodu, by otworzyć pasażerce. Trzymał ją za łokieć, odprowadzając do drzwi. - No dobra - powiedział nagle. - Wycofam się. Ale jeśli będziesz czegoś potrzebować, zadzwoń. W dzień czy w nocy, nieistotne. Mówię serio. I bez zobowiązań. - Dziękuję - uśmiechnęła się do niego Milla. Ta oferta zrobiła na niej pewne wrażenie. Patrzył na nią z góryW pewnej chwili znów przeklął cicho pod nosem i zanim Milla zdążyła zareagować, znalazła się w jego ramionach. Nawet na szpilkach była od niego niższa o dobre kilkanaście centymetrów; czuła się przytłoczona pochyloną nad sobą masywną sylwetką. Ręka True przyciągnęła ją do siebie, a usta spotkały się z jej ustami. Naparła rękami na ramiona Gallaghera, próbując go od siebie odepchnąć. W innych okolicznościach ten pocałunek mógłby ją ucieszyć, mogłaby nawet odpowiedzieć na tak śmiałe zaloty True umiał całować: jego usta były ciepłe, oddech przyjemny, język delikatnie pieścił wargi Milli, lecz nie wpychał się nachalnie do środka. Przyciśnięta do ciała Gallaghera, czuła jego erekcję. Odwróciła głowę i szarpnęła się mocniej, mężczyzna puścił ją i się cofnął. an43

Posted in: Bez kategorii Tagged: niebieska sukienka na wesele jakie dodatki, franciszek kownacki, uniatowski idol,

Najczęściej czytane:

się śmiać. ...

- Jak pan sobie życzy. - Pewnego lata, gdy byłem chory, dostałem je od matki. Kupiłem temu małemu diabłu dziesiątki podobnych, a on i tak ciągle podbiera moje. Obiecałem, że je dostanie, kiedy skończy dziesięć lat, jeśli do tego czasu nie będę miał własnego dziecka. - Pamiętam, że też miałam taką wyjątkową lalkę z rudymi włosami. Mama dała mija, kiedy skręciłam rękę. Nawet wtedy, kiedy już wyrosłam z lalek, ta lalka wciąż była ze mną. ... [Read more...]

bo Kozak schwycił się ...

za zranioną nogę. Potem posłał Alecowi spojrzenie, które obiecywało mu Armageddon. Alec, z zawadiackim uśmieszkiem, skinął ręką ku niemu. - Doprawdy, wasza wysokość, co za kłopotliwa sytuacja. - Michaił odwrócił się od ... [Read more...]

okna, przez ...

które ujrzał drugiego Kozaka. Książę pozwolił opaść zasłonie i odciągnął córkę od okna. - Och, Parthenio, to po prostu coś strasznego! - jęknął, wspierając się całym ciałem o krzesło, bo mało brakowało i upadłby z wrażenia. - Najwyraźniej książę mamił mnie całymi ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 hotel.lomza.pl

WordPress Theme by ThemeTaste